Guns and love...
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.

*Kladzie nogi na stole* Taaaa... To co dzisiaj na spotkaniu?

2 posters

Go down

*Kladzie nogi na stole* Taaaa... To co dzisiaj na spotkaniu? Empty *Kladzie nogi na stole* Taaaa... To co dzisiaj na spotkaniu?

Pisanie  Vincent Wto Kwi 02, 2013 7:25 pm

Imię:
Vincent

Nazwisko:

La Tempa

Pseudonim:

Cóż... Dla większości po prostu Szef. Jedyne osoby które go nazywają inaczej to Seiran, Yuu-chan i Nico

Wiek:
20

Narodowość:
Włochy

Ranga:
Szef

Status:
Zajęty

Typ:
Seme

Ulubiony kolor:
Szmaragdowy, czarny, srebrny, czerwony

Broń której używa:
Zależy od nastroju i sytuacji. Głównie różnego rodzaju spluwy. Do ulubionych należą HK4 i TT

Wygląd:
Wysoki, z wspaniałą rzeźbą ciała młody mężczyzna, o alabastrowej skórze. Jest wręcz nieprzyzwoicie przystojny, z tymi swoimi ciemnoczerwonymi, lekko falistymi włosami i czarnymi, błyszczącymi oczami. Jego ciało jest ozdobione najprzeróżniejszymi tatuażami, jednak stanowią one funkcję bardziej ozdobną, niż gdyby to dzięki nim miał zdobyć respekt u swoich ludzi, jak to robią niektórzy, jak on ich nazywa "Żałośni Nieudacznicy", tatuując się aby wyglądać groźniej. W końcu, od czego ma się salę tortur w piwnicy?Ubiera się on adekwatnie do swojej rangi. Głównie koszule, marynarki, krawat i tym podobne. A szkoda, bo przecież taka sylwetka powinna być wciąż widoczna. Mówi się trudno.

Charakter:
Vincent, pomimo pozorów jest dosyć miłą osobą. No.. Może nie tyle miłą, co dobrze wychowaną, ale dużej różnicy nie ma. Ma silną wolę, umie powiedzieć "nie", kiedy jest takowa potrzeba. Jednak cechy które się u niego najbardziej wybijają, to spryt i inteligencja, których u niego nie brak. Jest tolerancyjny dla swoich ludzi, nie wywyższa się i zawsze jest skłonny wyciągnąć pomocną dłoń, dla odpowiedniej osoby. A mówiąc "odpowiedniej", mam na myśli taką, która szanuje jego pozycję.Zainteresowania:Walka bronią, obojętnie jaką, białą, palną, każda się nada.O dziwo czytanie. W końcu trzeba jakoś "odżywiać" swój mózg.Nawet całkiem-całkiem wychodzi mu gotowanie.

Własna historia:
Do czternastego roku życia, żył, jakby się dłużej zastanowić, całkiem swobodnie i beztrosko. Co prawda, rodzice nie mieli dla niego tyle czasu ile by chciał, jednak doskonale tłumaczył ich tryb życia jaki prowadzili. Zresztą, nie byli zbyt dobrymi opiekunami, więc Vincent nie czuł z nimi jakiejś specjalnej więzi i nie tęsknił aż tak bardzo. Dodatkowo, dużo czasu spędzał z Alessando, który w pewnym stopniu zastępował mu ojca. Toteż nie czuł się w żadnym stopniu niedopieszczony.To wszystko się jednak zmieniło, gdy rodzice wyjechali. Brat miał o wiele więcej na głowie i chociaż jednym z jego zadań było wyszkolenie Vincenta na następnego szefa, przestał spędzać z nim aż tyle czasu. Prawdopodobnie to wtedy chłopak zaczął spędzać coraz więcej czasu z młodszymi braćmi i nabawił się syndromu "Starszego Brata". W czasie wolnym, wymykał się do lasu nieopodal rezydencji, aby trenować. Co trenować? Wszystko. Od łucznictwa, po strzelanie z karabinu. Wyniki tego... Cóż, lepiej zachowa dla siebie.Jakieś trzy lata temu, jego brat zginął w wojnie gangów. Został zastrzelony przez szefa Red Dogs, mafii z pobliskiego miasteczka. Tak więc, jego pierwszą ofiarą był mężczyzna, który ośmielił się zabić Alessando. W końcu... Przez jego śmierć płakali Nico i Yuu. A to grzech niewybaczalny, doprowadzić ich do takiego stanu.Tak wiec, szefem jest od trzech lat. W między czasie zdobył zaufanie i szacunek swoich ludzi, a także zaczął wzbudzać postrach wśród miejscowej ludności i nie tylko. Jak to mówi tekst jednej z piosenek "Każda prostytutka znała Twoje imię, a każdy przemytnik drżał gdy Ciebie widział...", z tym, że u niego ten etap wciąż trwa. I prawdopodobnie jeszcze trochę potrwa. Do tego dochodzi zdobycie serca niejakiego Seiran'a, którego pomimo że tego nie okazuje, ceni nad swoje życie.

Rodzina:
Dwaj młodsi bracia, Nicolino i Yuu, starszy nieżyjący o imieniu Alessando i rodzice gdzieś hen w Ameryce czy innym dalekim kraju.

Przyjaciele:
Większość członków gangu. A z tych najbliższych to Akira, Yuya oraz Seiran.

Wrogowie:

Każdy, kto w jakiś sposób zagraża jego "Rodzinie". Do tego zaliczają się wszyscy szefowie pobliskich mafii oraz oddziały policji.Wszyscy, którzy czyhają na życie, zdrowie, bądź cnotę któregoś z młodszych braci.Każdy kto zarywa do Seiran'a.

Fetysze:
~BDSM
~Kajdanki, łańcuchy... OBROŻE *.*
~Zlizywanie czekolady z ciała.
~Zabawki.

Ciekawostki:
~Funkcję szefa objął po swoim bracie, który zmarł w bitwie gangów, trzy lata temu.
~Ma własnego królika miniaturkę, albinosa który wabi się Kuro. Wprost nie może się napatrzeć na jego zabawy.
~Ma syndrom "Starszego Brata".



Aye sir!


Ostatnio zmieniony przez Vincent dnia Sro Kwi 03, 2013 11:56 am, w całości zmieniany 2 razy
Vincent
Vincent

Liczba postów : 52
Join date : 02/04/2013

Powrót do góry Go down

*Kladzie nogi na stole* Taaaa... To co dzisiaj na spotkaniu? Empty Re: *Kladzie nogi na stole* Taaaa... To co dzisiaj na spotkaniu?

Pisanie  Seiran Sro Kwi 03, 2013 8:48 am

Proszę o przeczytanie regulaminu.
Seiran
Seiran
Admin

Liczba postów : 98
Join date : 02/04/2013

https://gangsta-paradise.forumpolish.com

Powrót do góry Go down

*Kladzie nogi na stole* Taaaa... To co dzisiaj na spotkaniu? Empty Re: *Kladzie nogi na stole* Taaaa... To co dzisiaj na spotkaniu?

Pisanie  Seiran Sro Kwi 03, 2013 1:15 pm

Akceptacja, pokój szefa.
Seiran
Seiran
Admin

Liczba postów : 98
Join date : 02/04/2013

https://gangsta-paradise.forumpolish.com

Powrót do góry Go down

*Kladzie nogi na stole* Taaaa... To co dzisiaj na spotkaniu? Empty Re: *Kladzie nogi na stole* Taaaa... To co dzisiaj na spotkaniu?

Pisanie  Sponsored content


Sponsored content


Powrót do góry Go down

Powrót do góry


 
Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach