Z jakiej kurna paki ja tu jestem! Puszczaj!

Imię:Near
Nazwisko:Lawliet
Pseudonim:N
Data urodzenia: 18 kwietnia
Wiek: 17
Narodowość:pół japończyk pół amerykanin
Ranga:zabawka wbrew swojej woli
Status:zajęty,również nie z jego wyboru
Typ:zdegradowany do roli uke
Ulubiony kolor: zieleń,pomarańcz,biel
Broń której używa:własne ręce,ale posiada też nóż,kastet oraz pistolet Jerycho 941
Wygląd:N ma po ojcu czarne oczy i włosy.Karnację również ma z "japońskiej krwi" jednak rysy twarzy odziedziczył bardziej po matce.Nie jest zbyt wysoki bo ma niecałe 163 ale jest za to szybki i zwinny. Długie włosy,bo aż do pół uda nosi związane w warkocz.Nie nosi żadnej biżuteri. Ubiera się raczej w luźne ciuchy.Najczęściej czarne materiałowe spodnie i zwykły t-shirt albo w ogóle nic. Na rękach ma bransolety. Pod jedną z nich ukryty jesy nóż i specjalny mechanizm dzięki któremu zawsze ma go pod ręką. Na nogach nosi trampki,sporadycznie chodzi na bosaka. Od ćwiczeń ma ładnie wyrzeźbione mięśnie na brzuchu i ramionach. Na plecach,zaraz obok kręgosłupa ma cienką bliznę po nożu.
Charakter:N jest buntowniczy i pyskaty. Uparcie dąży do wcześniej obranego celu i nie lubi się podporządkowywać.Jest piekielnie inteligętny i bystry.Cechuje go idywidualność.Nie lubi gdy ktoś wchodzi mu w paradę i nie boi się go likwidować.Jak nie siłą to podstępem. Gdy kogoś bliżej pozna i zaakceptuje,o co u niego trudno, jest dobrym kompanem i murem stoi za osobą którą daży szacunkiem.Często jest nieokrzesany i w napadach furii najpierw robi później liże rany. Nie daje sobie w kaszę dmuchać i nie najlepiej jest mieć go za wroga. Mimo silnego umysłu problemy woli rozwiązywać pięścią bo "tak jest zabawniej".
Własna historia: Jego ojciec był Japończykiem a matka Amerykańską studentką na wymianie. Poznali się na studiach i zakochali.Gdy urodził się Near niesamowicie się cieszyli i rozpieszczali go. Near miał wszystko czego chciał,jednak to mu się wkrótce znudziło. Był indywidualistą i ścisłe trzymanie się planu ustalonego przez matkę dla jego "rozwoju" nie pasowało mu. Był buntownikiem i chciał wszystko robić po swojemu. Dlatego omijał wszystkie zajęcia poza sztukami walki które go fascynowały,uciekał z domu. Nie wyszło mu ta na dobre,bo wielokrotnie lądował na komendzie za drobne włamania i bójki. Gdy miał 13 lat po wielkiej awanturze spakował swoje manatki i na dobre wyniósł się z domu.Od tamtej pory utrzymywał się sam pracując dorywczo i kradnąc. Uciekł z Japonii i przez 3 lata mieszkał w Nowym Yorku,ucząc się "życia",a rok temu przeniósł się do Angli z niewiadomych powodów. Do tej pory nie utrzymuje kontaktu z rodziną.Życie na ulicy nauczyło go przetrwania i rozwinęły jego wytrzymałość. Wiele razy dzięki swojej inteligencji i refleksowi wywinął się z wielu kłopotów.Ulica pokazała mu jak dbać o siebie.
Rodzina:-Matka i ojciec gdzieś w Osace
Przyjaciele:-jego nauczyciel od capoeri'y
Wrogowie:-jego popierdolony "właściciel"
Zainteresowania:Near lubi wszelkiego rodzaju łamigłówki jednak nie ujawnia tego i z reguły robi to w zaciszu własnego pokoju. Oprócz tego ćwiczy i uwielbia sztuki walki.Zna podstawy kendo,tai-chi,muai thai i kravmagi. Całkiem dobrze radzi sobie z boksem i karate a mistrze w swojej klasie wiekowej jest w capoeira. Uwielbia ten sport. Poza tym interesuje się tańcem i książkami fantasy.
Fetysze: sam jeszcze ich nie zna,i ma nadzieje nie poznać
Ciekawostki:-na złość matce pali od 12 roku życia
-zanim się zbuntował chodził na lekcje baletu i gry na pianinie
-ma słabość do sorbetów owocowych
-nie znosi orzechów
-jest dziewicą i prawiczkiem




Aye Sir!

Akceptuję, pokój właściciela.